Forum Wolnej Kompanii Piechoty Lekkiej

Nathan

Ijon - po porozumieniu z Dominiką (kto bywał na Grunwaldzie w obozie Ijona, ten wie) ma zamiar zrealizować zaproszenie do tejże. Termin wyjazdu - ten weekend, warunki: jedziemy pod namioty, bawimy się historycznie. Podobno jest siano i konie. Charakter wyjazdu czysto rekreacyjny.
Czy oprócz Ijona, Olszy i mnie ktoś się wybiera?

moraine

A gdzie o jest?
Byłoby fajnie sie wybrać... Smile

Nathan

Kole Potęgowa. Dojazd skm albo autkiem - zależy, ile sztuk nas będzie i czy zgłosi się jakiś kierowca Wink

Ijon

witajcie Ludkowie Mili.

do Nathana pierwego zapodania teraz ja dorzucę wieści najświeższych. Dominika wczoraj mi przysłała sesemesa tej treści: "... teraz zaskoczylam ze moge udostepnic 3 przyczepy kempingowe wiec pare osob moze spac w miare normalnie Smile

no chyba ze beda chetni do nocowania w ruinach mojej stajni...". jak więc widzicie sprawa jest rozwojowa i jeśli możecie zdeklarujcie się definitywnie do jutrzejszego wieczora (środa) odnośnie wyjazdu. dodam, że jutro po południu będę wiedział czy autko moje będzie gotowe na piątek, ale tu występuje i tak mała kolizja z moją pracą w Muzeum: piątek i sobotę pracuję do 17, więc ewentualnie mogę zawieźć Wam sprzęt w piątkowy wieczór a sam dojechać na sobotę (oczywiście jak się mi w pracy nic "nie urodzi"). wieści o brum-brum podam od razu jak się dowiem.
i jeszcze jedno: NIE PIĆ WÓDKI W PIĄTEK BEZEMNIE (no, powiedzmy, nie pić dużo wódki...)

pozdrawiam
ijon

Nathan

Z powodów niezależnych od nas biwaczek ony przesunięty zostaje na za dwa - trzy tygodnie (ze wskazaniem na trzy - 9-11 a nawet na jeszcze tydzień później). Przykro nam, ale tak jest.
Plusy - więcej czasu na zorganizowanie się (wolne w pracy np.), będzie na pewno JAKIŚ transport samochodowy (chociażby gratów) i inne temu podobne.
Szczegóły podamy później, razem ze wskazaniami dojazdowymi, jak by co.
Wszelkie sugestie organizacyjno - terminowo - transportowe mile widziane.
Dziękujemy i przepraszamy.

Nathan i Ijon.

moraine

Dla mnie bomba.

liliac

To ja nieśmiało się też uśmiechnę, bo tydzień po 10listopada byłoby dla mnie optymalnie- będę już po egzaminach i będzie co opijać/zapijać.